Ghotic

Chcę wiedzieć, co sadzicie o Gotach. Bo jestem jedną z nich, więc pytam z ciekawości...

Ja lubię, gothów, w pewnym sensie sama sama jestem gothką, choć na taką nie wyglądam. Wkurza mnie image słodkiej dziewczynki.

Chyba każdego wkurza...

No nie wiem czy to kazdego wkurza...Mnie nie, ale lubię gothów...
KŁ sorki, ale ty nie jesteś taką do końca gotką...Nie tylko ja tak sądze...

A ja sądzę. KTO nie sądzi? Napisz, a wydasz kogoś na śmierć... Żebyś się nie zdziwiła, jak ktoś, kto tak o mnie powiedział, umrze... Ale rozkazuję powiedzieć. Jestem Dzika Gwiazda, twoją Przywódczyni. To rozkaz. I rozkazuję mówić prawdę. Czyli że jestem Gotką.

Ja do Gotchów.(sorry nie wiem czy dobrze napisałam) Podoba mi się ich styl ale mi nie psuje. mam średnią karnacje i na mnie wygląda to obrzydliwie. Ale dziweczyn ala'słodka lalka nie lubie! mam kilka w klasie i mam ich dość.

W sumie... nie jestem gothką. bo nie zachowuję sie jak gothka, nie ubieram sie jak gothka i wogóle.

Gothów, Rubinku...

A co do ciebie, ZP, to jeszcze nie odpowiedziałaś na moje pytanie...

Krwawa Łuno, jak dla mnie nie wygladasz na gothke.. O.o' wogole to jest zalosne wy sie dobrze czujecie?

jestem gothem! oh! ah! kto smie sie sprzeciwic!?
ha! nie jestes!
ale jestem MHROOCZNA! jestem!

omg.. ==

a co do gothów prawdziwych.. hmm... trudno to napisac ;] niektorzy biorą mnie za gothkę, cóz...
może...

Hehex baaaardzo smieszne... Chyba mnie mnie nie znasz, CC... PT przyzna, że wyglądam jak rasowy krwiopijca... Każdy mi to mówi...

nie znam. nawet jak bym chodzila z Tobą do klasy i była Twoją najlepszą przyjaciółką to nie powiedziałabym że Cię znam.
nigdy.
nikogo.

Cytat:

PT przyzna, że wyglądam jak rasowy krwiopijca

i dlatego uwazasz sie za gota? hm... wiesz jest cos takiego jak kindermetal ;]
wygląd to nie wszystko! cholera ile mozna tłumaczyc.
albo nie. innaczej.
powiedz mi dlaczego uwazasz siebie za gotha? ;]

a i btw, JA nie uwazam ze nie jestes. tylko troche smiesznie to jak narazie wygląda. i jezeli przytoczysz sensowne argumenty to będzie ok.

omg ;P

Nie tylko że często noszę czarne ciuchy i lubie mroczne brzmienia.
Najchętniej pomalowałabym pokój na czarno. Gdy patrzę na księżyc... Aż coś mi się dzieje. Jak wilkołak... Wolę noc niż dzień...

Cytat:

Nie tylko że często noszę czarne ciuchy i lubie mroczne brzmienia.
Najchętniej pomalowałabym pokój na czarno. Gdy patrzę na księżyc... Aż coś mi się dzieje. Jak wilkołak... Wolę noc niż dzień...

^^ to wyjasnienie mnie w miare xP satysfakcjonuje ;]
BTW me tez sie ubiera na czarno =='

aaa... i jeszcze cos, co ma do tego wilkołak/wilk? ;P

Wilkołak kojarzy się z mrokiem... Nie no albo jestem wilkołakiem, albo wampirem. Wampirem bo lubie myśleć o krwi itp. a wilkołakiem bo często zdarają mi się dziury w pamięci nie pamiętam co robiłam, wiem tylko że gdzieś biegłam... i to w środku nocy... I śnią mi się takie wilkołacze sny...

Szczęście, że w dzień nic się z Tobą nie dzieje...

Krwawa Łuna napisał:

Gothów, Rubinku...

A co do ciebie, ZP, to jeszcze nie odpowiedziałaś na moje pytanie...

Droga KŁ! Widać nie chce się przyznać pewna osoba! Poczekam jeszcze trochę i jak nie napisze to ją wydam :)

Nooo, w dzień jestem PRAWIE normalna... ale biada temu kto mnie obudzi w środku nocy...

Czy w waszym otoczeniu są Gotci? Jeżeli nie, to czy odrzucilibyście ich?

A mi trudno jest powiedzieci czy jam goth czy jam nie goth xPPP Fakt, zę ubieram się na czarno, mam gotycki makijaż, słucham ostrych i pożądnych mocnych brzmień brzmień ( nie jakieś blog27 czy też Tokio Ciotów Gniotów. To badziew) Też kocham mrok i wole noc od dnia, ale co z tego? Też czuję się dziwnie w czasie pełni i co z tego?
Do Wilkołaka Ci KŁ dużo brakuje i wątpię byś była. Nie wiele Ci brakuje do likanotropa w trzecim znaczeniu...Dziury w pamięci też mam i co? Czy z tego powodu jestem wilkołakiem? Ale skoro masz dziury to ską wiesz, zę biegałaś gdzieś w nocy? Prawdziwy wilkołak wogóle nie pamięta co robił i gdzie był. Jego świadomość kończy się wraz z przemianą. Wilkołacze sny nie są obijawem wilkołactwa. Ze sprawami wilkołaków ze mną lepiej nie zadzierajcie, ponieważ mam już z nimi ogromne doświadczenie i wiem o nich bardzo dużo. Do Wampira też daleko. Co z tego, zę lubisz i myślisz o krwi? Też lubię i z tego co wiem to CC też lubi krew. Ale Wampirami nie jesteśmy. Wampiry nie tylko lubię krew...One się nią żywią! A tak wogóle co ma gothk do wilkołaka wampira czy też wilka? Nic! Tak jak drzewo do cegły!

Witajcie... głupio mi troche za ten pierwszy post, bo pierwszy raz spotykam się z takim słowem jak "goth"... A brzmi to ciekawie, więc jeśli ktoś byłby łaskaw krótko wyjaśnić, to byłabym wdzięczna...

Ja również B)